📜 Dwutlenek tytanu (E171) oficjalnie zakazany Rozporządzeniem 2022/63 Komisja wprowadziła zakaz stosowania dwutlenku tytanu w żywności. Wyjątkiem od tej zasady są jedynie pewne produkty
Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) sklasyfikowała dwutlenek tytanu jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi, na podstawie badań, które wykazały więcej guzów płuc u szczurów związanych z oddychaniem dwutlenkiem tytanu.
Hypromeloza (E464) Tytanu dwutlenek (E171) Makrogol Czerwony tlenek żelaza (E172) more_vert. open_in_new Link to source
Jakie są terminy? Żywność zawierająca dwutlenek tytanu, która została zgodnie z prawem wprowadzona do obrotu w UE przed dniem 7 sierpnia 2022 r., może pozostać w obrocie do daty minimalnej trwałości lub daty przydatności do spożycia. Żywność wyprodukowana lub wprowadzona do obrotu po dniu 7 sierpnia 2022 r. nie może zawierać
Smartwatch APPLE Watch Ultra 2 GPS + Cellular Koperta 49mm z tytanu w kolorze naturalnym z opaską trail M/L w kolorze niebieskim czarnym MRF63WB/A ® K Ocena 4 / 5 1919 opinii Apple Watch Ultra 2 GPS + Cellular koperta z tytanu 49mm opaska Trail Niebieskim/czarnym M/L - Kup na Raty - RRSO 0%
Dwutlenek tytanu to najtrwalszy i najpowszechniej wykorzystywany tlenek tytanu, który znalazł zastosowanie w przemyśle kosmetycznym, spożywczym i farmaceutycznym. Część badaczy sądzi, że może wpływać niekorzystnie na kondycję skóry i pracę jelita cienkiego. Dwutlenek tytanu to nieorganiczny związek chemiczny o bardzo szerokim
Zharmonizowane ustawodawstwo UE dopuszcza stosowanie w suplementach diety pewnych dou0002zwolonych barwników, określanych jako dodatki do żywności. Jeden z tradycyjnych dodatków do żywności, jakim jest dwutlenek tytanu (E 171) (TiO2), jest wykorzystywany jako barwnik w celu uzyskania atrakcyjnego wyglądu kapsułki.
16 września 2022 r. / autor: Redakcja. W trakcie ostatniego posiedzenia zespół ds. suplementów diety działający przy Radzie Sanitarno-Epidemiologicznej uznał cztery kolejne substancje i surowce roślinne za niedozwolone do stosowania w suplementach diety. Na spotkaniu określił też maksymalne poziomy wapnia i potasu, a także warunki
• zakaz stosowania dwutlenku tytanu we wszystkich kategoriach żywności, w tym suplementach diety; • 6-miesięczny okres przejściowy • okres umożliwiający sprzedaż produktów wprowadzonych do obrotu przed datą wejścia w życie, maksymalnie do DMT lub TPD. Omawiane rozporządzenie jest projektem, którego treść może ulec zmianie.
W pracy prowadzono badania mikrostruktury i właściwości dwufazowych stopów tytanu Ti-6Al-4V i Ti-6Al-2Mo-2Cr kształtowanych w procesie cieplno-plastycznym. Opracowano warunki oraz wykonano
OEuh. Dwutlenek tytanu to związek chemiczny, który wciąż jest powszechnie stosowany w produkcji żywności. Dziś jednak coraz więcej mówi się o jego szkodliwym działaniu, a niektóre kraje, takie jak np. Francja, postanowiły zakazać dodawania go do produktów spożywczych. Dlaczego spożywanie dwutlenku tytanu jest niebezpieczne i w jakich produktach można znaleźć go najczęściej? Koniecznie sprawdźcie szczegóły! Dwutlenek tytanu – pod jakimi nazwami występuje? Na opakowaniach żywności najczęściej można znaleźć go jako „E171”, ale bywa też ukrywany pod nazwami „biel tytanowa”, „żelatyna tytanowa” lub „CI 77891”. Warto zwracać uwagę na różnorodne nazewnictwo, ponieważ niektórzy producenci żywności lubią ukrywać dwutlenek tytanu w składzie. Najczęściej dodaje się go do gum do żucia, lodów, słodyczy, dżemów czy ciastek. Co ciekawe, czasem wzbogaca się nim produkty pozornie zdrowe, takich jak np. sorbety czy puddingi chia. Wszystko dlatego, że E171 zapewnia charakterystyczny połysk, dzięki któremu przekąski stają się bardziej błyszczące. Taki efekt możecie zauważyć między innymi na wspomnianych gumach do żucia. Co ważne, dwutlenek tytanu bywa stosowany nie tylko przy produkcji żywności, ale też w szeroko pojętej kosmetyce oraz w budownictwie – głównie dlatego, że wyróżnia się też właściwościami wybielającymi. I dlatego bywa dodawany do pomadek, pudrów oraz rozświetlaczy, ale też do past do zębów. Dwutlenek tytanu jest też jednym ze składników kremów przeciwsłonecznych (to właśnie on odpowiada za bardzo jasną, białą barwę kremów). Dwutlenek tytanu – dlaczego jest niebezpieczny? Jak pokazały badania na myszach, dwutlenek tytanu przenika przez jelita i może doprowadzać do mikrouszkodzeń. W efekcie może przyczyniać się do powstawania stanów zapalnych, a nawet do rozwoju nowotworów jelita grubego. Już niewielka dawka dwutlenku tytanu wpływa negatywnie na układ immunologiczny. Efekty badań skłoniły Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem oraz Narodowy Instytut Bezpieczeństwa i Higieny Pracy do sklasyfikowania E171 jako substancji o potencjale rakotwórczym. Przeprowadzono również badania na temat wpływu dwutlenku tytanu na rozwój stresu oksydacyjnego – niestety, wyniki potwierdziły zależność między spożywaniem E171 a zakłóceniem równowagi w organizmie. Warto pamiętać, że stres oksydacyjny bardzo często oznacza narażenie organizmu na nadmierny kontakt z wolnymi rodnikami. Konsekwencją takiego stanu jest szybsze starzenie organizmu, a także większe prawdopodobieństwo rozwoju miażdżycy, cukrzycy czy nowotworów. Dwutlenek tytanu w lekach – co warto o nim wiedzieć? E171 bywa też dodawany do pasty do zębów, a nawet do… leków i suplementów diety! Warto przyjrzeć się nie tylko temu, co ląduje na naszym talerzu, ale również kosmetykom i suplementom pochowanym po szafkach. Odradzamy stosowanie produktów wzbogaconych o dwutlenek tytanu, zwłaszcza jeśli dbacie np. o regularną suplementację. Co ważne, w produktach DKMEDIC nie znajdziecie dwutlenku tytanu. Zdrowie jest dla nas priorytetem! Dwutlenek tytanu – zakaz stosowania? Niestety, żaden kraj Unii Europejskiej poza Francją nie zdecydował się zakazać stosowania dwutlenku tytanu w żywności, suplementach czy w kosmetykach. Z tego względu zachęcamy do samodzielnego sprawdzania składów i wybierania środków o stosunkowo najlepszych składach. Wszystkim osobom, które poszukują suplementów o dobrej jakości, polecamy produkty z naszego sklepu. Włoska jakość, naturalne składniki i najlepiej przyswajalne formy to tylko kilka wyróżników charakteryzujących produkty od DKMEDIC. Jak sprawdzić, czy inne suplementy są wolne od dwutlenku tytanu? W tym celu warto stosować np. aplikacje, które prześledzą skład całego produktu. Takie programy są dostępne zarówno w formie aplikacji na smartfony, jak i w wyszukiwarkach internetowych. Dodatkowo możecie też zapisać sobie w telefonie wszystkie nazwy, pod jakimi może występować E171 i kontrolować, czy przypadkiem nie pojawia się w składzie kupowanej przez Was żywności czy kosmetyków.
Czołowy profesor specjalizujący się w chorobach jelit zaleca pacjentom, aby unikali tej powszechnie dodawanej substancji. Mowa o dwutlenku tytanu - jednej z najczęściej produkowanych substancji na świecie, która coraz częściej wykorzystywana jest jako barwnik dodawany do żywności. Substancja ta jest oznaczana na etykiecie jako E171 i występuje w zabielaczach do kawy, lukrze, gumie do żucia, ciastkach i lodach na patyku. Wchodzi również w skład farb oraz leków w postaci tabletek i kapsułek nadając im jednolity biały na mikrocząsteczki dwutlenku tytanu i ich wpływ na ludzki organizm są przedmiotem prowadzonych od dawna dyskusji. Nowe badanie przeprowadzone na uniwersytecie w Zurichu sugeruje, aby osoby z chorobą Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejącym zapaleniem okrężnicy i innymi zaburzeniami jelit unikały produktów zawierających dwutlenek przeprowadzone przez prof. Gerharda Roglera - gastroenterologa i hepatologa wykazało, że te mikrocząsteczki mogą wzmagać reakcję zapalną u pacjentów z zapaleniem nieswoistego zapalenia jelit (IBD) zostały jedynie częściowo poznane. Jednak, uważa się, że zarówno choroba Leśniowskiego-Crohna, jak i wrzodziejące zapalenie okrężnicy są schorzeniami uwarunkowanymi czynnikami genetycznymi, jak i środowiskowymi. Wywołują one nieprawidłową reakcję obronną układu immunologicznego. Zachorowalność na nieswoiste zapalenie jelit coraz częściej występuje w krajach zachodnich, potwierdzając fakt, że czynniki środowiskowe odgrywają istotną rolę w rozwoju tej choroby. Do tych czynników zaliczane są nadmierna higiena i "zachodnia dieta", w tym spożywanie dwutlenku Rogler podaje, że "Mikrocząsteczki tego związku mogą być wchłaniane z pokarmów przez osoby z pewnymi chorobami." Dodaje on, że z tego względu pacjenci z zaburzeniami naturalnej bariery ochronnej jelit, jak np. przy zapaleniu okrężnicy, powinni unikać produktów zawierających dwutlenku Nutrition, producent etycznych suplementów diety z Wielkiej Brytanii, podaje, że badanie to potwierdza stanowisko firmy, której suplementy nie zawierają substancji wiążących, wypełniających, ani substancji pomocniczych, a jedynie 100% aktywne Thallon, założycielka firmy Viridian pyta: "Czy chciałbyś dodawać dwutlenek magnezu, kwas stearynowy, szelak, talk czy barwniki tj. dwutlenku tytanu do posiłku jako przyprawę? My też nie. Produkując możliwie jak najczystsze produkty w kapsułkach, płynie i proszku, bez chemicznych dodatków pokazaliśmy, że można stworzyć suplementy diety dobrze tolerowane przez większość osób."Wspomniane najnowsze badanie rozwiewa obawy związane ze stosowaniem dwutlenku tytanu jako dodatku do żywności. Jak dotąd nie ma żadnych ograniczeń dotyczących stosowania tego związku w przemyśle badanie znajdziesz na stronie: 5/5 | Ilość: 1 ocena
Fot. Jacek Turczyk/PAP Ditlenek tytanu - TiO2 (wcześniej używano nazwy: dwutlenek), śnieżnobiały proszek, w ostatnich latach zrobił zawrotną karierę w produkcji żywności, ale i w kosmetyce, produkcji tkanin, farb czy papieru. Stało się tak przede wszystkim dlatego, że nadaje materiałom bardzo jasną barwę i ma właściwości absorbowania światła. Związku tego używa się do produkcji kremów do opalania, kosmetyków rozświetlających, jasnych cieni do powiek. Równie często można go spotkać także w produktach spożywczych, a nawet w lekach, np. białych tabletkach. Ditlenek tytanu jest oficjalnie dopuszczonym do użytku dodatkiem do żywności zaliczanym do barwników o symbolu E171 i jest stosowany w Unii Europejskiej od wielu lat. W ubiegłym roku rozegrała się mała bitwa o jego status w produkcji żywności. Zgodnie z prawem unijnym każdy dodatek do żywności musi być bezpieczny. Oceną tych substancji zajmuje się Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), który jest zobowiązany do okresowego przeglądu już dopuszczonych i sklasyfikowanych dodatków stosowanych w produkcji żywności. Przez ostatnie siedem lat EFSA zajmowała się ponowną oceną barwników. W toku tych prac francuska agencja ANSES zaproponowała nową klasyfikacją ditlenku tytanu jako potencjalnie rakotwórczego dla ludzi. Spotkała się to z oporem ze strony producentów kosmetyków i żywności. Panel ekspertów EFSA nie podjął decyzji zgodnie z propozycją Francuzów z uwagi na to, że „aktualnie dostępne dane toksykologiczne dotyczące dwutlenku tytanu nie wskazują na negatywne skutki jego spożycia dla konsumentów”. Kwestia rozmiaru Jednym z aspektów oceny przeprowadzanej przez EFSA była kwestia tego, czy ditlenek tytanu stosowany w żywności ma cechy nanomateriału. W takiej sytuacji trzeba bowiem uwzględnić szczególne aspekty bezpieczeństwa dla ludzi – rozmiar cząsteczek danej substancji oraz ile bardzo małych jej cząsteczek znajduje się w stosowanej mieszaninie, ma bowiem duże znaczenie dla zdrowia. Raczej nie podlega dyskusji, że nanocząsteczki TiO2 (a zatem bardzo małe jego cząstki - mniejsze niż 1 mikrometr) mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia - Międzynarodowa Agencja ds. Badań nad Nowotworami (IARC) zaklasyfikowała tę postać związku do grupy 2B, w której znajdują się substancje możliwie rakotwórcze dla ludzi. Wiadomo też, na podstawie badań na zwierzętach, że może mieć on działanie drażniące i zapalne, zwłaszcza dla układu pokarmowego. To, czy dana substancja jest zaliczana do nanomateriałów, na terenie Unii Europejskiej regulują szczegółowe normy. Za nanomateriał uznaje się substancję powstałą przypadkowo lub materiał wytworzony zawierający cząstki w stanie swobodnym lub w formie agregatu bądź aglomeratu, w którym co najmniej 50 proc. w liczbowym rozkładzie wielkości ma jeden lub więcej wymiarów w zakresie 1 nm – 100 nm. (nm= nanometr, tysięczna część mikrometra). Eksperci z ENSA w swojej opinii dotyczącej ditlenku tytanu dodawanego do żywności stwierdzili, że „w praktyce skład związków stosowanych jako dodatki do żywności wskazuje na zawartość głównie dużych granulek z ograniczoną zawartością nanocząstek. Dwutlenek tytanu nie jest zatem uważany za nanomateriał w ramach obecnego Zalecenia Komisji Europejskiej w sprawie definicji nanomateriałów i może zawierać do 3,2 proc. nanocząstek (o wielkości poniżej 100 nanometrów)”. Najważniejsze ustalenia EFSA dotyczące bezpieczeństwa ditlenku tytanu w żywności to: • absorpcja E 171 pobieranego doustnie jest bardzo mała; • biodostępność E 171 jest bardzo niska niezależnie od wielkości cząsteczek tego barwnika; • ze względu na brak wystarczających danych nie było możliwe ustalenie ADI (acceptable daily intake), czyli wskaźnika akceptowalnego dziennego spożycia; • na podstawie wyników badań na myszach i szczurach ustalono wartość NOAEL na poziomie 2,250 mg/kg masy ciała/dzień (NOAEL - No Observed Adverse Effects Level - najwyższe stężenie wyznaczone w badaniach na zwierzętach, które nie powoduje uchwytnych, zwykle szkodliwych zmian morfologicznych, funkcjonalnych, wzrostu, rozwoju i czasu życia zwierząt); • margines bezpieczeństwa pomiędzy NOAEL a oszacowanym narażeniem konsumenta na ten barwnik jest większy niż 100, a zatem: stosowanie ditlenku tytanu jako substancji dodatkowej nie budzi zastrzeżeń. Szwajcarzy jednak ostrzegają Nowe światło na kwestie bezpieczeństwa ditlenku tytanu rzucają jednak badania zespołu szwajcarskich naukowców z uniwersytetu w Zurichu. Na podstawie ich rezultatów przestrzegają osoby cierpiące z powodu stanów zapalnych jelita grubego, na przykład choroby Leśniewskiego – Crohna czy wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, przed zjadaniem produktów zawierających nanocząsteczki ditlenku tytanu. Dlaczego? Zespół prof. Gerharda Roglera - gastroenterologa i hepatologa z Zurichu - odkrył, że nanocząsteczki TiO2 (poniżej jedenego mikrometra) mogą wzmagać stan zapalny u osób cierpiących na wyżej opisane schorzenia. Badania na liniach komórkowych dowiodły, że przenikają one do komórek nabłonka jelit, gdzie aktywują mechanizmy związane z odpowiedzią immunologiczną organizmu. Chodzi tu o tzw. inflamasom NRLP3. Inflamasomy to wielkocząsteczkowe kompleksy białkowe obecne w cytoplazmie komórkowej, zdolne do rozpoznawania różnorodnych środowiskowych zagrożeń. W następnym etapie badań, uczeni karmili myszy chore na zapalenia jelita grubego pokarmem zawierającym ditlenek tytanu. Okazało się, że podobnie jak w wcześniej, cząsteczki te aktywowały kompleks NRLP3, w komórkach jelita grubego, co prowadziło nasilonego stanu zapalnego, a w rezultacie – do większych uszkodzeń w śluzówce jelit. Na dodatek wyszło na jaw, że kryształy tworzone przez TiO2 kumulują się w śledzionie zwierząt. Z badań z udziałem ludzi wiadomo, że osoby cierpiące na wrzodziejące zapalenia jelita grubego mają podwyższony poziom ditlenku tytanu we krwi. Stąd prof. Rogler przestrzega osoby cierpiące na tego typu schorzenia przed produktami zawierającymi nanocząsteczki tej substancji. Niekoniecznie musi to być jedzenie, często zdarza się nam też połykać pastę do zębów w trakcie mycia. Najważniejsze jednak, żeby zdawać sobie sprawę z zagrożenia. Wiele wskazuje bowiem na to, że w określonych sytuacjach, że TiO2 może być niebezpieczne dla naszego zdrowia. Czy te ustalenia, opublikowane mniej więcej pół roku po decyzji EFSA, wpłyną na status E171? EFSA ma za zadanie dokonywać oceny bezpieczeństwa wszelkich dodatków do żywności. W ubiegłorocznej opinii dotyczącej ditlenku tytanu podkreśliła, że konieczne jest przeprowadzenie kolejnych badań, między innymi dotyczących wpływu E171 na płodność. Co ważniejsze jednak, EFSA uznała, że w kolejnej ocenie tego barwnika konieczne jest: uzupełnienie informacji o rozmiarze cząsteczek; ustalenie dopuszczalnego udziału procentowego nanocząsteczek TiO2 w barwniku dodawanym do produktów spożywczych (w uproszczeniu: ile maksymalnie nanocząsteczek może się znaleźć w mieszaninie dodawanej do żywności. Na razie takich informacji brak, zatem jeśli konsumenci chcą wprowadzić w życie zalecenia szwajcarskich naukowców i unikać nanocząsteczek ditlenku tytanu, mogą jedynie wnikliwie czytać etykiety i ewentualnie rezygnować w ogóle z produktów zawierających E171. Planowana tura kolejnych ocen dodatków przez EFSA ma zakończyć się w 2020 roku. Anna Piotrowska, Justyna Wojteczek ( Więcej: